ZAMYŚLENIA NA UROCZYSTOŚĆ MATKI BOŻEJ CZĘSTOCHOWSKIEJ

Piękne słowo „ojczyzna”, zbudowane na słowie ojciec, jest rodzaju żeńskiego, tak jakby chciało połączyć w idealną całość miłość ojcowską i macierzyńską. Polacy zawsze to wyczuwali. Szacunek dla kobiety był w naszym narodzie większy niż dla ojca. To sprawiło, że w chwilach szczególnych zagrożeń szukano pomocy, nawet na polach bitwy, u Matki Bożej. Tak było pod Grunwaldem, gdy uderzono w Krzyżaków z hymnem Bogurodzica na ustach i w sercach. Tak było w czasie potopu szwedzkiego, gdy król Jan Kazimierz składał śluby przed wizerunkiem Matki Bożej i gdy o. Kordecki organizował obronę Jasnej Góry. Tak było również w owianym legendą tzw. Cudzie nad Wisłą, w starciu z wojskami bolszewików. Szacunek dla kobiety przechowywany w sercach Polaków pozwalał im traktować Ojczyznę jako Dom, w którym bije serce Ojca i Matki. To matczyne serce stało się domem w pełnym tego słowa znaczeniu.

Współczesne losy naszej Ojczyzny wzywają wszystkich wierzących katolików do ponownego odkrycia roli kobiety i matki w naszym narodzie. Taki też jest sens kierowania kroków i wzroku w stronę Jasnej Góry, zwanej mieszkaniem naszej Matki. Jakie są zadania, które należy wykonać w najbliższym czasie? Otoczyć szacunkiem każdą kobietę i to już od chwili jej narodzenia. Wychowanie wartościowej kobiety to jedno z pilnych zadań. Kobieta bowiem stoi na straży rodziny i domu. Należy dowartościować rolę kobiety jako matki. Macierzyństwo jest zagrożone z jednej strony przez niepłodność wielu małżeństw, z drugiej przez przesuwanie w życiu młodych małżonków decyzji na poczęcie dziecka po zorganizowaniu mieszkania, zwiedzeniu świata i zwiększeniu zawartości konta w banku. W tej hierarchii wartości dziecko ma być pierwsze, nawet jeśliby trzeba było zrezygnować z wygodnego mieszkania.

Trzecie zagrożenie jest zawarte w modelu rodziny z jednym dzieckiem. Jeśli mamy myśleć o jutrze Ojczyzny, warunkiem jej życia jest rodzina posiadająca przynajmniej troje dzieci. Należy szczególnie dowartościować i wspierać rodziny wielodzietne. To są dziś często bohaterzy. Trzeba też w polskim prawodawstwie postawić w centrum matkę, szukając dla niej mądrych praw, by była nadal w naszym narodzie na pierwszym miejscu. Rozpocznijmy od dziękczynienia za wszystkie wielkie i kochające matki. Dziękujmy Bogu za każdą kobietę, która umie kochać macierzyńskim sercem.

Niech poraniona twarz Matki Chrystusa na Jasnej Górze będzie wezwaniem do otarcia łez z twarzy każdej kobiety. Niech Jej oblicze rozpromieni się nad nami. W promieniach mądrej i wielkiej macierzyńskiej miłości wiele ran i słabości w naszym domu, jakim jest Ojczyzna, zostanie wyleczonych.

Niech ten dzień będzie nie tylko dniem wdzięczności za opiekę Matki Bożej nad naszym narodem, ale niech będzie dniem wdzięczności za życie narodu bronione dzięki Jej wstawiennictwu. Z taką Matką żaden dom nie zginie. Nasza Matka jest już nieśmiertelna w szczęściu nieba, tam też nas przeprowadzi jako swoje dzieci.