ZAMYŚLENIA NA UROCZYSTOŚĆ ZMARTWYCHWSTANIA PAŃSKIEGO

Zakończył się czas Wielkiego Postu. Groma­dzi nas dzisiaj najpiękniejsza z niedziel w ciągu całego roku. Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego jak żadna inna promieniuje rado­ścią Boga, którą Kościół ogłasza i raz jeszcze uroczyście nam przypomina, że Jezus zmar­twychwstał. Zwycięstwo Jezusa nad śmiercią i szatanem jest zwycięstwem prawdy. Bóg nie oszukał swojego ludu. Mesjasz chwalebnie powstał z martwych, abyśmy i my mogli żyć.

Zapewne wielokrotnie zadajemy sobie pytania o wiarę i Boga w naszym życiu. Te pyta­nia są potrzebne i ważne. Szukamy motywacji, pytamy o sens podążania za Bogiem, poszuku­jemy woli Pana Boga w życiu. Jednak wspólnym mianownikiem naszych duchowych zmagań jest jedno, krótkie pytanie: Czy wszystko, co robię, ma sens? Myślę, że zgodzicie się, że tak właśnie jest. Chciałbym, abyśmy dziś udzielili sobie odpowiedzi na to ważne pytanie. Tak, ma sens! Dlaczego? Dlatego że Chrystus prawdzi­wie zmartwychwstał. Ta prawda przenika nas dzisiaj i staje się najważniejszą motywacją do mężnego wyznawania wiary i podążania w ży­ciu drogą, którą wskazuje Pan Bóg.

Pusty grób Jezusa jest przemawiającym świadectwem tego, że śmierć nie musi nas dotknąć. Możemy żyć wiecznie przy boku Chrystusa. Historia naszego życia nie musi się zakończyć w grobie. Zmartwychwstanie Pańskie, które daje nam nadzieję na życie, zachęca nas, abyśmy bardzo mocno pragnęli żyć na ziemi tak, aby życie kontynuować w niebie. Warto tak żyć! Naprawdę warto! To nie są słowa bajki. Zapragnijmy życia wiecznego, walczmy o nie i wyznajmy szczerze, że przenika nas i prowadzi w codzienności radość zmartwych­wstania Pańskiego. Ten niezaprzeczalny fakt i fundament wiary chrześcijańskiej niech nas motywuje do otwarcia całej rzeczywistości ży­cia na blask Chrystusa Zmartwychwstałego.

Niech promień Jego chwały przemienia nasze rodziny i nas samych, abyśmy umieli kochać. Niech oświeca drogi naszego życia, abyśmy nie dali się zwieść fałszywym prorokom i modzie tego świata, która nie chce Boga. Niech Zmartwychwstały oświeca nas i prowadzi ku prawdzie, którą Kościół otrzymał dla naszego zbawienia. Niech obecność Zmartwychwstałego pozwala nam budować prawdziwe przyjaźnie i dawać tak potrzebne dziś świadectwo wiary.

Czy już uwierzyliśmy prawdziwie, że On żyje? Wołamy: Gdzie jesteś, o śmierci?! Gdzie jest twoja siła? Gdzie jest twoje zwycięstwo? Nie ma ani siły, ani zwycięstwa. Bóg zwycięża, bo Jego słowo jest pełne mocy i prawdy! Wypełniły się wszystkie obietnice Starego Testamentu i wszystkie słowa Chrystusa, który nauczał, że po trzech dniach zmartwychwstanie. Zwycięzca śmierci, piekła i szatana wychodzi z grobu dnia trzeciego z rana. To wszystko dla nas, abyśmy mogli żyć na wieki. Przyjmijmy dziś po raz kolejny fundamentalną prawdę o Chrystu­sie, że żyje, i zanieśmy ją do swoich domów.